O głównych założeniach Zachodniopomorskiego Programu Monitorowania i Prewencji Epidemii Koronawirusa mówi goście konferencji: Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, Dyrektor Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie Małgorzata Usielska,Dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie Andrzej Przewoda oraz konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych dr hab. n. med., prof. PUM Miłosz Parczewski.
Pięć ośrodków medycznych na Pomorzu Zachodnim, a w nich 10 punktów konsultacyjno-diagnostycznych i 50 tys. osób w regionie poddanych badaniom na obecność przeciwciał w kierunku SARS-COV-2 oraz zakup dodatkowej specjalistycznej aparatury i środków ochrony indywidualnej dla kadry medycznej – to główne założenia Zachodniopomorskiego Programu Monitorowania i Prewencji Epidemii Koronawirusa. Z pakietu bezpłatnych badań będą mogli skorzystać mieszkańcy województwa w wieku produkcyjnym - kobiety w wieku od 18 do 59 lat oraz mężczyźni od 18 do 64 roku życia. Urząd Marszałkowski w pełni sfinansuje je ze środków Unii Europejskiej. 
 
Ponad 31 milionów zakażonych na świecie, i blisko 960 tys. zgonów. W Polsce to odpowiednio 80 tys. osób zakażonych i ponad 2 tys. ofiar. Na Pomorzu Zachodnim od początku pandemii zmarło 30 osób, a liczba chorych stale przybywa. Z tych właśnie powodów, samorząd województwa zdecydował o przyjęciu Zachodniopomorskiego Programu Monitorowania i Prewencji Epidemii SARS-CoV-2 i choroby COVID-19.

Zgodnie z jego założeniami programu zostanie przeprowadzonych 50 tys. testów serologicznych (badanie krwi), a w przypadku wyniku pozytywnego kolejnych 5 tys. testów molekularnych (wymazy z nosa i gardła).
 
- Badania pozwolą nam przebadać wyrywkowo społeczność pracującą w regionie, po to by móc przeanalizować, w jaki sposób pandemia koronawirusa rozprzestrzenia się. Dowiemy się też, jaka część populacji nieświadomie przebyła zakażenie i nabrała odporności. W chwili obecnej, kiedy przystępujemy do realizacji programu, wchodzimy w drugą, nawet poważniejszą falę koronawirusa - mówi Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
 
Połączenie diagnostyki serologicznej (badania krwi na obecność przeciwciał) i diagnostyki molekularnej (badania wymazów z nosogardzieli) pozwoli, z jednej strony, określić, jaki procent populacji przebył zakażenie i jaki jest aktualny status odporności populacyjnej - a z drugiej, zidentyfikować osoby aktywnie zakażone, szczególnie w grupie osób zakażonych bezobjawowo lub skąpoobjawowo.
 
- Nikt w Polsce do tej pory nie przeprowadził badań dotyczących odporności w populacji. Nie wiemy, jaki jest poziom odporności populacyjnej, dlatego badaniom zostanie poddana duża grupa osób, w kluczowej populacji osób pracujących - wyjaśnia konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych dr hab. n. med., prof. PUM Miłosz Parczewski. - Ten program jest w tej chwili bardzo istotny nie tylko ze względu na to, że spodziewamy się większej liczby przypadków. Jako system przestaliśmy testować molekularnie osoby, które są poddawane kwarantannie. Ten program tę lukę będzie uzupełniał – dodaje profesor Parczewski.

Dobrowolnemu badaniu może się poddać każda osoba w wieku produkcyjnym – kobiety w przedziale 18-59 lat i mężczyźni w przedziale 18-64 lata. To osoby najbardziej narażone na infekcje z powodu wykonywania obowiązków zawodowych, wzmożonych kontaktów międzyludzkich i częstą mobilność. Testy powinny być dostępne jeszcze tej jesieni. Najpierw zorganizowana zostanie kampania informująca mieszkańców o możliwości wykonania testu. Jej szczegóły zostaną przedstawione w październiku.
 
Przeprowadzenie programu oparte zostanie o 5 specjalistycznych szpitali, w których powstanie 10 punktów konsultacyjno-diagnostycznych. Trzy z nich ulokowane będą w Szpitalu Wojewódzkim w Szczecinie przy ul. Arkońskiej, który przez ostatnie miesiące stoi na pierwszej linii frontu walki z COVID-19 w naszym regionie, wypełniając przy tym wyjątkowo trudną rolę placówki zakaźnej.
 
Po 2 punkty będą mieć Szpital Zdroje w Szczecinie, Szpital Wojewódzki w Koszalinie oraz Szpital w Gryficach. Jeden punkt zaplanowano w Specjalistycznym Zespole Gruźlicy i Chorób Płuc w Koszalinie.
 
- Ten program da nam olbrzymią wiedzę o tym, co się dzieje w naszej populacji. To bardzo szerokie działanie - dodaje Dyrektor Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie Małgorzata Usielska.
 
Przedsięwzięcie spełnia bardzo ważne zalecenia Komisji Europejskiej, odnośnie wspólnej walki krajów członkowskich z pandemią koronawirusa. Wśród nich znalazły m.in. natychmiastowe zwiększenie liczby wykonywanych testów, zwiększenie zdolności placówek do wykonywania badań czy wsparcie dla dodatkowego wyposażenia medycznego. Pozytywnie mówią o nim specjaliści.
 
Całkowitą wartość przedsięwzięcia oszacowano na ponad 15 mln zł. Unijne środki pochodzić będą z Europejskiego Funduszu Społecznego, będącego w dyspozycji Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie, w ramach Działania 6.8 Wdrożenie kompleksowych programów zdrowotnych zapobiegającym istotnym problemom zdrowotnym regionu oraz dotyczących chorób negatywnie wpływających na rynek pracy, ułatwiających powroty do pracy, umożliwiających wydłużenie aktywności zawodowej oraz zwiększenie zgłaszalności na badania profilaktyczne Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego 2014-2020.